Kolorowe zasłony – hit czy kit?

Wielobarwne zasłony budzą wiele kontrowersji. Część osób uważa, że wprowadzają do wnętrza zbyt dużo zamieszania i chaosu, jednak wiele osób potrafi je umiejętnie połączyć z innymi dodatkami oraz dekoracjami, dzięki czemu stają się integralną częścią pomieszczenia, nadając mu wyjątkowości. W dzisiejszym artykule wyjaśnimy, kiedy zasłony w kolorowe wzory są dobrym pomysłem, a kiedy nie warto wprowadzać ich do wnętrza. Wbrew pozorom kolorowe kotary to nie lada wyzwanie aranżacyjne, jednak jeżeli dobrze się je dobierze, odwdzięczą się, tworząc w pomieszczeniu przytulny i niepowtarzalny klimat.

Czy kolorowe i wzorzyste zasłony są nadal modne?

Pytaniem, jakie często zadają sobie osoby, które zamierzają zawiesić w swoich oknach wielobarwne zasłony we wzory, jest to, czy są one nadal modne. Tworząc aranżację okienną, większość osób chce, aby była ona zgodna z najnowszymi trendami, dzięki czemu wnętrze będzie prezentować się pięknie i świeżo. Zasłony ozdobione motywami roślinnymi czy zwierzęcymi albo geometrycznymi wzorami praktycznie nigdy nie wychodzą z mody. Są modowym evergreenem, po który w każdym sezonie chętnie sięgają dekoratorzy i projektanci wnętrz. Zmieniać może się np. wielkość kwiatów, ich kolorystyka czy rodzaj, ale kwietne wzory są absolutną klasyką dekoracji okiennych.

W jakich wnętrzach sprawdzą się kolorowe i wzorzyste zasłony?

Zasłony w kwieciste wzory, których duży wybór ma m.in. internetowy sklep z firanami i tekstyliami Polontex,  będą doskonale pasować do wnętrz urządzonych w stylu rustykalnym, skandynawskim czy angielskim. We wnętrzach rustykalnych warto postawić na kotary ozdobione drobnymi kwietnymi motywami albo te z dużymi, ale delikatnymi i pastelowymi kwiatami. Nie warto wprowadzać do takiego pomieszczenia zbyt mocnych barw, które zdominowałyby aranżację. Do wnętrz skandynawskich doskonale pasują zasłony w drobne kwiatki, owoce w subtelnych kolorach albo duże liście. Stawiaj na kotary, których wzór nie będzie zanadto romantyczny i idylliczny, ale raczej geometryczny i stonowany. 

Pomieszczenia urządzone w stylu angielskim aż proszą się o dodatek w formie kwiecistych zasłon. W tym wypadku najlepiej sprawdzą się róże i duże, romantyczne kwiaty (np. peonie czy hortensje). Dzięki nim wnętrze stanie się przytulne i sielskie. Dobrym przykładem jest również zastosowanie wzorzystych, kolorowych zasłon we wnętrzach utrzymanych w stylu glamour. Tutaj warto wybrać zasłony uszyte z mięsistych, ciężkich tkanin, które mogą mieć wytłoczone albo wyhaftowane kwietne motywy. Wspaniale będą się w takich pomieszczeniach prezentować kotary zdobione liliami lub orchideami. 

Ostatnio coraz modniejsza staje się aranżacja w stylu miejskiej dżungli, która daje dekoratorom dużo swobody. W takich wnętrzach zasłony powinny być zdobione roślinnymi lub zwierzęcymi motywami. Dobrze, jeżeli będą budzić skojarzenia z dziką i nieokiełznaną egzotyką. W zestawieniu z domowymi roślinami będą tworzyć niepowtarzalną atmosferę dżungli, nawet jeżeli Twój dom czy mieszkanie znajduje się w dużym mieście!

Kiedy warto postawić na kontrastujące z kolorem ścian zasłony?

Są takie wnętrza, w których kolorowe materiały na zasłony na pewno się nie sprawdzą. Nie warto wieszać zasłon w intensywnych barwach między innymi w eleganckich pomieszczeniach, w których dominują jasne kolory. W takim przypadku kontrastowe zestawienie ścian z zasłonami spowodowałoby, że cała aranżacja straciłaby swój subtelny urok.

Jednak w niektórych wnętrzach doskonałym pomysłem jest wybór gładkich zasłon, których intensywny kolor będzie całkowicie kontrastował ze ścianami. Pomieszczenia, których ściany są białe, a większość dodatków utrzymanych jest w jasnych odcieniach, będą się świetnie prezentować, jeżeli w oknach zawiesisz zasłony w nasyconych, mocnych kolorach. Mogą to być np. turkusowe albo fioletowe materiały, które dodadzą wnętrzu wyrazistości. 

Kolejnym przykładem zastosowania kolorowych zasłon są pomieszczenia utrzymane w intensywnych barwach. Jeżeli pomalowałaś ściany na ukochany kolor pomarańczowy, czerwony czy żółty to możesz je uspokoić, łącząc je z zasłonami w barwie nasyconego fioletu czy zieleni. Mimo iż takie zestawienie wydaje się szalone, to wbrew pozorom takie odważna i intensywna kompozycja uspokoi wizualnie wnętrze.